Zainstalowałem tą grę całkiem przypadkiem, ale nie żałuję. Nie spodziewałem się takich efektów wizualnych na telefonie komórkowym.

Dużym plusem gry jest prosty interface i bardzo dobrze przemyślany samouczek. Każdy nowy element rozgrywki, który odblokowuje gracz swoimi działaniami, jest dokładnie objaśniony.

Gra oferuje na starcie dwa tryby: auto i manual. W zasadzie do walki z mobami wystarczy w 100% tryb auto. Odpalasz i obserwujesz.

Jak w każdej grze fantasy mamy do wyboru kilka ras i kilka klas postaci. Każda preferuje inny styl walki można go nieco modyfikować w ustawieniach.

Revolution to nie tylko kolejne levele. Znajdujemy coraz lepsze rodzaje broni, jednak nie jest to zbyt częste. System umożliwia ulepszanie broni na kilka sposobów. Zaczynamy od upgrade. Musimy mieć jakieś inne przedmioty do “przemielenia” i te fragmenty posłużą do ulepszenia broni, zbroi czy innej części ekwipunku.

Gra oferuje bardzo wiele trybów PVE (również w kooperacji).

Raz zaliczony poziom w trybie solo, można potem realizować w trybie “klik i finisz”. System automatycznie wylicza nam nagrody i punkty doświadczenia. Oczywiście wraz z rozwojem postaci próbujemy swych sił z trudniejszym przeciwnikiem.

Wstępując do klanu zyskujemy opcje walki na mapkach tylko dla klanów.

W następnym etapie dochodzą wojny klanowe.

Gra jest bardzo wciągająca, zwłaszcza w pierwszym etapie gry (do 40 lvl), potem już bez klanu gra powiewa nudą. Dlatego zalecam dołączenie do klanu lub założenie swojego i zwerbowanie do niego znajomych.